Nie da się ukryć, że żaglówka typu Omega jest ważna dla nowożytnej historii naszego kraju. Za sytuację taką odpowiada chociażby fakt, że towarzyszy Polakom już od niemalże siedemdziesięciu lat. Jak dla tej łodzi kształtował się cały ten okres?
Początków konstrukcji można się doszukiwać już w rok po wybuchu II Wojny Światowej. Za pierwsze plany odpowiada konstruktor i żeglarz Juliusz Sieradzki. Wkrótce po rozpoczęciu prac powstał zespół, do którego oprócz Sieradzkiego weszli także Leon Jenesza, Zbigniew Szymański oraz Mieczysław Boczar. Ci stworzyli sobie pracownię, która umiejscowiona była w baraku obok mostu Poniatowskiego w Warszawie. Pierwszy model łodzi zawisł na powierzchni Wisły już w roku 1942. Od tamtego czasu Armia Krajowa wykorzystywała Omegę do szkolenia żeglarskiego. W roku 1944 odnaleziono jeszcze jedno zastosowane dla tej żaglówki. W czasie Powstania Warszawskiego stała się ona środkiem transportu dla żołnierzy oraz towarów.
Zaraz po wojnie Omega zwróciła uwagę władz państwowych. Te postanowiły przejąć jej produkcję, bowiem w taniej łódce upatrywały nadzieję na możliwość odbudowy polskiego żeglarstwa. Ogromną część rynku dla producentów stanowił przede wszystkim sektor szkoleniowy. Co więcej, Omega umożliwiła również powstanie turystyki rejsowej na dłuższych i krótszych dystansach oraz regat. Te ostatnie w roku 1951 przekształciły się w Mistrzostwa Polski. Niestety ich historia nie trwała długo, bowiem od lat 60-tych nastąpiła przerwa.
Jako że konstrukcja zaczęła się starzeć, w latach 70-tych postanowiono popracować nad danymi technicznymi. Ostatecznie w roku 1974 zamieniono kadłub drewniany na laminatowy. Mimo modyfikacji, Omedze nie wróżono długiego życia. Zapotrzebowanie na łódki znacznie spadło. Powrót popularności datowany jest dopiero na rok 1980. Wtedy miała miejsce Mazurska Operacja Żagiel. Zorganizowane w jej ramach regaty okazały się sukcesem, a impreza zaczęła pojawiać się cyklicznie. Już po kilku latach na jej podstawie odtworzono Mistrzostwa Polski w klasie Omega.
Żaglówki typu Omega produkuje się do dnia dzisiejszego w dwóch zakładach na terenie kraju. Jeden znajduje się w Ostródzie, a drugi w Bydgoszczy. Na razie nic nie wskazuje końca produkcji.